Spacer ulicami Wrocławia
Mieliśmy bardzo napięty grafik. Pierwszym miejscem, jakie zwiedziliśmy, było największe w Polsce zoo. Oglądaliśmy zwierzęta z różnych zakątków świata: te ogromne, duże, średnie i te najmniejsze. Wszystkie zwierzęta wyglądały na słodkie i bardzo zabawne, pomimo swojego wyglądu. Odwiedziliśmy słonie, hipopotamy, żyrafy, zebry, tygrysa, lwy, wielbłądy, a także zabawne i dokazujące małpy oraz zaspane niedźwiedzie, które wyglądały jakby dzień wcześniej oglądały do późna mecz Polski na Euro ;D Następnym punktem zwiedzania było Afrykarium. Tam też było mnóstwo wrażeń. Dookoła woda i różnego rodzaju ryby. Mogliśmy również spotkać żółwia, foki i pingwiny, pływające pod wodą i robiące sobie z nami selfie. Idąc oszklonym korytarzem po głębinach wód mogliśmy zobaczyć rekina nad naszą głową. To naprawdę robi spore wrażenie… Tak samo, jak spotkanie z krokodylem :) Aby się nie nudzić na wycieczce po zakończeniu zwiedzania tak interesującego zoo poszliśmy na wrocławski rynek. Tam mieliśmy dużo wolnego czasu dla siebie. Kupiliśmy pamiątki i zjedliśmy posiłek. Mimo, że pogoda nam nie dopisała, to wszyscy znakomicie się bawili i dopisywały nam humory. Każdy żartował i się śmiał. Po czasie wolnym punktem ostatnim naszej wycieczki był wjazd na Sky Tower, której wysokość wynosi 215 m (50 pięter!). My wjechaliśmy na 49 piętro, na punkt widokowy, aby podziwiać z takiej wysokości panoramę miasta Wrocławia. Widoki były przecudowne. Niektórzy mieli lęk wysokości, ale i tak skusili się, aby wjechać i zobaczyć te przepiękne widoki. Było warto! Wszyscy po udanej wycieczce byli zmęczeni, ale zadowoleni z takich wrażeń. Świetnie się bawiliśmy i na pewno zapamiętamy tę fajną klasową wycieczkę :)
tekst: Ola Banasiak
zdjęcia: Daria Gospodarek